Musée Miniature et Cinéma – Muzeum Miniatur i Kina

Załóżmy, że wcale nie podobają się wam spacery nad jakimś tam Rodanem, a nad Saoną to już w ogóle. Że na widok renesansowych elewacji wcale nie dostajecie gęsiej skórki. Że nie chce wam się wydawać kasy na kolejkę, a już na pewno nie wchodzić pieszo na to przeklęte wzgórze, gdzie i tak są tylko jakieś ruiny. Że zupełnie nie interesuje was, jak wyglądała kamera na początku XX w. Albo że macie dzieci, które na wzmiankę o kolejnym spacerze po starówce siadają na środku deptaka i z najwyższym przekonaniem deklarują, że zostaną tu na zawsze.

Co robić? Przebukować bilety i czym prędzej wracać do kraju? Skądże znowu. Pójść do Muzeum Miniatur i Kina.

W tym miejscu każdy będzie się dobrze bawił: zarówno zagorzali miłośnicy kina, sypiący cytatami z ulubionych filmów jak z rękawa, jak i ci, co nie pamiętają jaki film oglądali wczoraj po kolacji, a kończąc po raz drugi „Szósty zmysł” są tak samo zaskoczeni jak za pierwszym razem. Muzeum mieści się na kliku piętrach. Zobaczycie w nim między innymi oryginalnych rozmiarów replikę pracowni Giuseppe Baldiniego z filmu „Pachnidło”, ogromną ilość autentycznych eksponatów i rekwizytów z mniej lub bardziej znanych filmów (przeważają te drugie), kostiumy, a także Królową Ksenomorfów z serii „Obcy”, którą tylko łańcuchy powstrzymują przed pożarciem zwiedzających. Obejrzycie tu też niesamowite projekcje dotyczące charakteryzacji, efektów specjalnych i kręcenia filmów w ogóle. Wszędzie wisi mnóstwo planszy i plakatów ilustrujących różne „filmowe sztuczki”; dowiecie się z nich, w jaki sposób filmowcy oszukują nas od lat. Dziś, w epoce komputerów, większość z tych sztuczek nie jest już potrzebna, ale pomysłowość filmowców wciąż robi wrażenie.








Druga część muzeum poświęcona jest miniaturom. Znajdziecie tu zarówno zwyczajne domy i sklepy, jak i opuszczone teatry i więzienia. Umieszczone tu eksponaty nie są może tak spektakularne, jak część dotycząca współczesnej kinematografii, ale warto zobaczyć na własne oczy z jaką dbałością o szczegóły je wykonano. Niektóre z miniatur to prawdziwe majstersztyki – zwłaszcza te wykonane przez Dana Olhmanna, kuratora muzeum.




W muzeum wszystkie informacje podane są po francusku i po angielsku. Ekspozycja (zarówno w części filmowej, jak i miniatur) zmieniana jest każdego roku. Jeśli macie małe dzieci, miejcie na uwadze, że część znajdujących się tu rekwizytów może być dla nich zbyt drastyczna lub straszna – ostrzegą was o tym tabliczki umieszczone przed wejściami do danej sali.

Przydatne informacje:

Musée Miniature et Cinéma
"Maison des Avocats"
60, rue Saint Jean, Lyon
T. +33.(0)4.72.00.24.77
F. +33.(0)4.78.29.38.51
M. contact@museeminiatureetcinema.fr

Godziny otwarcia:
Poniedziałek – piątek: 10:00-18:30
Sobota – niedziela: 10:00-19:00
Ostatnie wejście godzinę przed zamknięciem.

Ceny biletów: od 5 do 9 EUR.


Szczegóły: www.museeminiatureetcinema.fr (strona w języku francuskim i angielskim)
This post has no translation yet. Let me know in the comments if it's needed!

No comments:

Post a Comment